W oceanie Internetu jakimś cudem znalazłam tę przecudowną perełkę! Duet panów Yu - Takahashi i Shirota w tak zwanym Our Music z dnia 21 października 2011 roku. Swoją drogą podejrzewałam, że Takahashi nie jest za wysoki, ale albo to Shirota jest ponad normalną miarę albo mój ulubieniec rzeczywiście jest pieszczotliwie mówiąc, karakanem :) Zabawnie to wygląda - kiedy Shirota siedzi jest tego samego wzrostu co Takahashi kiedy stoi! Dodatkowo ich głosy znacznie się różnią, podczas gdy Shirota śpiewa czysto i melodyjnie, Takahashi ma tą swoją charakterystyczną nosową chrypkę, ale mimo to ich głosy nie najgorzej ze sobą współgrają. Muszę powiedzieć, że naprawdę dziwnie razem wyglądają. W ogóle Takahashi dziwnie wygląda w jakimkolwiek duecie.
Ale ten wzrok Takahashi'ego i ten jego rozbrajający uśmiech dosłownie mnie rozbrajają. Od zawsze jak na niego patrze to policzki mnie bolą od śmiechu. Taki niezwykle pocieszny człowiek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz